Ramzes

Ramzes – książę, którego nikt nie zauważył… mamy jedno życzenie: dom dla Ramzesa, który jako psie dziecko trafił do schroniska i… po prostu zniknął wśród innych. Nikt się w nim nie zakochał. Nikt nie zapytał, jak się czuje. Po prostu dorósł za kratami. A przecież Ramzes to prawdziwy skarb – cichy, uważny, delikatny. Pies z duszą wrażliwca i sercem gotowym do oddania całej swojej miłości – tylko jeszcze nie miał komu. Choć jego imię brzmi dumnie, Ramzes nie szuka tronu – szuka spokoju, cierpliwości i miękkiego kocyka obok swojego człowieka. Uwielbia subtelne czułości – lekkie przytulanie, drapanie za uchem, spokojny kontakt. Przychodzi sam, prosząc o bliskość tak delikatnie, że aż ściska za serce. Nie ciągnie na smyczy, nie zaczepia innych psów, nie szuka konfliktów. W mieście bywa niepewny – zgiełk, tłum i hałas to dla niego stres. Ale nie panikuje, nie reaguje agresją – po prostu szuka schronienia. Czasem w spojrzeniu opiekuna, czasem w jego dłoni. Ramzes potrzebuje domu spokojnego, czułego, z osobą, która pozwoli mu odnaleźć siebie na nowo. Nie oczekuje wiele – tylko miejsca, gdzie nie będzie musiał się bać, gdzie ktoś wreszcie dostrzeże jego cichą obecność i pokocha go właśnie za to, kim jest.

Galeria